środa, 4 maja 2011

Gitara - Struny twarde czy miękkie?

Autorem artykułu jest Marcin Stanicki



Zalety i wady strun miękkich i twardych.
Zalety strun miękkich
- łatwiej poddają się wibracji
- lewa ręka mniej się męczy
- dźwięk jest delikatniejszy, bardziej subtelny
Wady strun miękkich
- struny bardziej brzęczą na progach
- trudniej wykonuje się szybkie następstwa dźwięków

Zalety strun twardych
- zdecydowanie mniej brzęczeń na progach
- łatwiej wykonywać legato jak również wszelkiego rodzaju ozdobniki
- dźwięk jest głośniejszy
- łatwiej grać szybkie następstwa dźwięków
Wady strun twardych
- dźwięk często bywa zbyt „suchy”
- następuje szybsze zmęczenie lewej ręki
- struny gorzej poddają się wibracji
- zbyt twarde struny mogą uszkodzić strunnik
- szybciej ścierają się paznokcie w prawej ręce

Zalety strun miękkich
- łatwiej poddają się wibracji
- lewa ręka mniej się męczy
- dźwięk jest delikatniejszy, bardziej subtelny
Wady strun miękkich
- struny bardziej brzęczą na progach
- trudniej wykonuje się szybkie następstwa dźwięków

Dobre rady
1. Zawsze przed graniem myj ręce a po skończeniu ćwiczenia przetrzyj struny czystą, suchą ściereczką. Brud i pot z rąk są dla strun największymi wrogami.

2. Przed dłuższą podróżą, aby gitara lepiej znosiła zmiany tem­peratury, ciśnienia i wilgotności możesz, polu­zować struny od 1 /8 do 1 /4 naciągu.

3. Dobrze jest, gdy paznokcie w prawej ręce były jak najbardziej gładkie. Chropowate paznokcie nie tylko dają gorszy dźwięk, ale także niszczą stru­ny wiolinowe.
Czasami zdarza się, że struna zbyt szybko pęka na jednym z progów, na siodełku lub podstaw­ku. Może to być spowodowane zbyt ostrym wykończeniem jednej z tych części. Powinno się wtedy zaokrąglić próg, siodełko czy podstawek używając do tego celu bardzo drobnego papieru ściernego, tego samego, którego używamy do polerowania paznokci.

4. Podczas wymiany strun dobrze jest sprawdzić, czy wszystkie śrubki w mechanizmie naciągającym struny przy główce są dokręcone. Co jakiś czas warto również naoliwić cały me­chanizm, aby utrzymać go w odpo­wiednim stanie?

5. Struny zawsze potrzebują czasu na ustabilizowanie stroju. Aby ten czas skrócić możemy delikatnie naprężyć strunę na całej długości odciągając ją od gitary.

www.jaktozagrac.pl

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Gitarowa improwizacja: czy improwizować każdy może?

Autorem artykułu jest Śpiewnik Gitarowy



Improwizacja w grze na gitarze to nie temat dla poczatkujacych. Zanicz zaczniesz koniecznie dowiedz się co to skale i akordy. Czy to wystarczy do nauki gry na gitarze?

Słowem wstępu...

Parafrazując słowa piosenki w wykonaniu Jerzego Stuhra „improwizować każdy może jeden lepiej, drugi gorzej". Zaznaczmy jednak od razu, że improwizacja jest sztuką, ale jedynie improwizacja w dobrym wykonaniu. Granie na gitarze w wykonaniu osób, które grać nie potrafią, należałoby raczej określić mianem gitarowego bełkotu.

Gitara to instrument o bardzo szerokim spektrum możliwości, a w rękach wirtuoza zmienia się w instrument dostarczający wrażeń na najwyższym poziomie akustycznym i artystycznym. Niewielu osobom dany jest talent do improwizacji, a nawet jeśli znajdziecie takich artystów ich talent i tak poparty jest ogromem pracy. Aby swobodnie improwizować na gitarze, należy dokładnie poznać instrument i jego możliwości, a do tego niezbędne jest opanowanie przynajmniej części teorii muzyki.

 

Gitara: podstawy improwizacji

Improwizacja na gitarze jest tworzeniem na żywo i na bieżąco. Nauka gry na gitarze definitywnie nie zaczyna się od tego etapu... Do tego właśnie konieczna jest znajomość instrumentu i metod wydobywania z niego poszczególnych dźwięków. Brzmi dziwnie? Posłużmy się zatem przykładem: każdy akord można zagrać na gitarze na bardzo wiele sposobów. Mamy co prawda skończoną ilość kombinacji, ale jest to liczba całkiem spora, bo zwykłe A-Dur może być zagrane w co najmniej kilku (jeśli nie kilkunastu) pozycjach, przy czym nie ma co marzyć o improwizacji jest nie pozna się co najmniej trzech - czterech z nich.

Wszechstronne opanowanie akordów to zaledwie początek, należy też poznać dźwięki, skale, tempa i techniki gry na gitarze. Brzmi nieco przerażająco, ale jedynie wiedza i umiejętności, oczywiście w połączeniu z talentem, czynią prawdziwego mistrza. Jaki przepis na sukces?

Ćwiczenia, ćwiczenia, ćwiczenia...

 

---

Nauka gry na gitarze
Sklepmuzyczny24.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 3 maja 2011

Struny do gitary

Każdy gitarzysta musi w pewnym momencie zakupić nowy komplet struny do gitary. Może się zdarzyć, że z nadmiaru "czułości" włożonej w proces strojenia, któraś struna się zerwie, lub cały komplet się trochę zużyje i już nie brzmi ona tak jak na początku.

Jednym z najważniejszych parametrów przy wyborze strun jest ich grubość. W zależności od tego, czy kupujemy struny grubsze czy cieńsze, może nam się na nich grać mniej lub bardziej wygodnie. Kupując grubszą strunę musimy naciągnąć ją mocniej. Kiedy struna będzie naciągnięta mocniej, będzie trzeba włożyć więcej siły żeby ją docisnąć do gryfu.



W powszechnej opinii przyjął się stereotyp, że jakiś komplet strun jest miękki albo twardy, wynika to właśnie z różnicy w grubości. Jeżeli przyjrzymy się parametrom jakiegoś kompletu strun, to z pewnością każdy zauważy, że grubość jest podawana na przykład tak: 1st-.010 czy 2nd-.014 wyrażone jako ułamek cala. Liczby te oznaczają grubość struny.



Tak się jakoś składa, że metalowe struny zaczęto produkować w USA. Amerykanie bardzo niechętnie podchodzą do przejścia na system metryczny. Tak więc grubości strun oznacza się w calach i w sumie jest to nawet całkiem wygodne.



Osoby o wprawnym słuchu utrzymują, że im grubszy komplet tym dźwięk wydawany przez struny jest ładniejszy. No i chyba rzeczywiście jest to prawda, ale nie wydaje mi się to zbyt istotne na początkowym etapie gry, lepiej jednak nie zaczynać od zdarcia sobie skóry z palców.



Kolejnym parametrem, który może wpłynąć na wybór struny do gitary jest materiał wykonania owijki, czyli drucik nawinięty na najgrubsze struny. Najczęściej spotykane są owijki ze stopu brązu z fosforem w różnych proporcjach. Często przy wyborze może zadecydować kwestia estetyczna. Parametrem jest również producent.



Struny należy zmieniać dość regularnie, dlatego wskazane jest eksperymentowanie, najpierw z różnymi materiałami wykonania, a później też z trochę grubszymi zestawami.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Gitara elektryczna - nowa czy używana?

Często gdy planujemy nabyć nowy instrument zadajemy sobie to pytanie. A odpowiedź nie jest wcale taka prosta, jak mogłoby się wydawać.

Jeśli dopiero zaczynamy swoją przygodę z gitarą, a nasze środki finansowe jak to zwykle bywa w takich przypadkach są ograniczone, polecam kupić gitarę używaną. Dlaczego? Jeśli nasz budżet wynosi ok 1200-1500zl idąc do sklepu nic specjalnego za to nie znajdziemy. Bo z tej kwoty trzeba kupić jeszcze jakiś piecyk, żeby gitarę podłączyć! Przecież mówimy o gitarze elektrycznej. Combo gitarowe, którego przecież na początku będziemy używać tylko w domu, to koszt ok. 300-400zł, więc zostaje jeszcze 1000zł.


Za taką kwotę możemy pokusić się o jakiegoś używanego Ibaneza. Firma znana każdemu gitarzyście i każdy wie, że są to bardzo dobre gitary. Oczywiście Chodzi o gitary z firmowej niższej półki, ale choć używane, na pewno są lepsze niż te sprzedawane w sklepach gitary niewiadomego pochodzenia za 600zł, które często nawet się nie stroją...


Jednak przed kupnem jakiejkolwiek gitary koniecznie trzeba się do niej przymierzyć, ponieważ każdy ma inną budowę dłoni i nie na każdej gitarze będzie mu się wygodnie grało! A wygoda to podstawa, bo gra to ma być przyjemność, a nie tortury! Także nie kupujcie gitary w ciemno, bez uprzedniego przegrania.


Wybierajcie takie ogłoszenia sprzedaży, żebyście mogli instrument dokładnie przejrzeć, czy wszystko z nim jest ok. Najlepiej poprosić kogoś, kto ma na ten temat jakieś pojęcie. Na początku przygody z gitarą nie warto kupować bardzo drogich instrumentów, bo nigdy nie wiadomo, czy nasze zainteresowania się nagle nie zmienią, a przy sprzedaży instrumentu sporo na nim stracimy. Chyba, że ktoś ma nieograniczony budżet. :)


Gitarzyści zaawansowani z całą pewnością sięgną po gitary nowe z wyższej półki, albo też używane lub nowe w pełni profesjonalne. Tylko że zaawansowani gitarzyści mają już ukierunkowane wymagania, co do gitary i wiedzą, na co zwrócić uwagę podczas zakupu instrumentu. A nierzadko zdarza się, że gitara jest ich źródłem utrzymania - więc inwestycja w drogi instrument jest w pełni uzasadniona.

--
Stopka

Podsumowując, młodym początkującym gitarzystą polecam używaną gitarę, ponieważ w tej samej cenie można mieć instrument wyższej klasy. A zaawansowanym gitarzystom nie będę nic polecał bo myślę, że są w pełni świadomi swojego wyboru i wiedzą jaką gitarę nabyć. więcej artykułów na tomekgitary.blogspot.com.

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Niezwykłe gitary

Autorem artykułu jest Łukasz Misiarz



Przedstawiamy innowacyjne rozwiązanie jeśli chodzi o sprzęt muzyczny, a dokładnie skupiamy się na składanej gitarze.
W dzisiejszych czasach pojawia się coraz więcej innowacyjnych rozwiązań i pomysłów. Dzisiaj skupimy się na gitarze, która jest inspiracją dla wielu artystów.

Gitara to urządzenie, które ma wiele rodzajów, lecz także jak wiele ludzi tak wiele pomysłów na wykorzystywanie jej. Gitara jest urządzeniem przez które można wyrazić własną inspirację czy interpretację muzyczną. Jest znakiem firmowym wielu artystów, na przykład pierwszy z brzegu Jimi Hendrix. Niektórzy gitarzyści są tak przywiązani do swojej gitary, że nie są w stanie się od niej oderwać nawet w czasie pracy.

Pewien pilot linii lotniczych, który nie mógł pozwolić sobie na zabieranie zwykłej gitary ze sobą choćby na pokład samolotu wpadł na niezwykły pomysł zaprojektowania składanej gitary, dzięki czemu transportowanie jej będzie bardzo łatwe. Fredrik Johansson, wielki fan gitary, bez której długo nie mógł wytrzymać zlecił Szwedzkiej firmie wykonanie swojego pomysłu, który został wprowadzony w życie.

Centerfold2

Szwedzka firma DeVillain wykonała ten arcyciekawy pomysł i zaprezentowała tą niezwykłą gitarę pod nazwą Centerfold. Gitarę tą można bardzo szybko złożyć, a po złożeniu nie trzeba jej ponownie stroić. Jest to kolejne innowacyjne rozwiązanie o którym pomyślano w tym projekcie. Opatentowano mechanizm, który zwija struny całkowicie zachowując strój. Cena gitary będzie kosztować bagatela jedyne €2600, dlatego chyba większość zwykłych "zjadaczy chleba" pozostanie przy swoich sprzętach nawet jeśli będą sprawiały problemy, choćby z transportem.
---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Strojenie gitary do stroju standardowego

Strój standardowy, to inaczej mówiąc nazwy dźwięków, do jakich należy dostroić nasze gitary, aby otrzymać "zestaw" dźwięków najczęściej wykorzystywanych do grania w większości stylów muzycznych.
W praktyce polega to na tym, że puste (czyli nie dociśnięte na żadnym z progów) struny naszej gitary, powinny wydawać następujące dźwięki:
  • pierwsza struna (najcieńsza): dźwięk E
  • druga struna: dźwięk H - w tym przypadku istnieje pewna nieścisłość, gdyż wg amerykańskiego nazewnictwa, jest to dźwięk B; w Polsce i krajach europejskich przyjmujemy nazwę H
  • trzecia struna: dźwięk G
  • czwarta struna: dźwięk D
  • piąta struna: dźwięk A
  • szósta struna: dźwięk E
Istnieje wiele metod strojenia, jednak najpopularniejszą i chyba najczęściej wykorzystywaną, jest metoda porównywania dźwięków.
Aby prawidłowo nastroić gitarę potrzebujemy źródła jednostajnego dźwięku, który zapewni nam punkt odniesienia do dźwięku wydobywanego przez strunę.
Obecnie takowe źródło może przybierać najrozmaitsze postacie - od tak zwanych "widełek", poprzez różnego rodzaju piszczałki, aż po stroiki elektroniczne.
Najtańsze są oczywiście urządzenia najprostsze - w tym przypadku kamertony widełkowe, które lekko uderzone, wibrują, generując określony dźwięk (najczęściej dźwięk A o częstotliwości 440 Hz). Ich zaletą jest mały stopień skomplikowania, a więc mała zawodność. Praktycznie można wręcz mówić o niezawodności takich urządzeń, gdyż tutaj po prostu nie ma co się popsuć (zakładając, że nie ułamiemy naszego kamertonu:).
Do wad takiego rozwiązania należy fakt, iż aby posługiwać się kamertonem widełkowym, potrzebne jest chociaż minimalne osłuchanie się z dźwiękami. Często początkujący gitarzyści mają problem z prawidłowym porównaniem dźwięku wydobywanego z kamertonu i dźwięku strojonego na strunie, co może zniechęcać do dalszych ćwiczeń.
Dlatego też wśród młodych adeptów, bardziej popularne są mniej energochłonne rozwiazania, w postaci elektronicznych stroików, które pokazują na wyświetlaczu nazwę dźwięku, jaki obecnie jest wydobywany przez konkretną strunę. Urządzenia takie są bardziej uniwersalne, gdyż służą do strojenia każdej z 6 strun, natomiast kamerton widełkowy wydaje tylko jeden, powtarzalny dźwięk, a więc za jego pomocą stroimy tylko pierwszą (najcieńszą) strunę E.

Kiedy już wybierzemy najodpowiedniejsze dla siebie urządzenie, możemy przejść do odpowiedniej regulacji strun. Jeśli wybraliśmy kamerton widełkowy, generujący dźwięk A, to strojenie gitary składa się z nastepujących kroków:
  • jednocześnie uderzamy kamerton i pierwszą strunę (E), dociśniętą na 5 progu - dźwięk generowany przez strunę, musi być identyczny jak dźwięk z kamertonu. Jeśli dźwięki te są różne, słychać charakterystyczne "falowanie". Należy dążyć do całkowitego zaniku tego falowania - wtedy obydwa dźwięki są takie same, a w efekcie - struna jest nastrojona. Wysokość dźwięku regulowana jest za pomocą kluczy, znajdujących się na główce gitary. Zwiększając napięcie struny - zwiększamy wysokość danego dźwięku, zaś zmniejsząc napięcie struny - odpowiednio zmniejszamy wysokość dźwięku.;
  • uderzamy pustą pierwszą strunę (E) i drugą strunę (H) na 5 progu - analogicznie jak w punkcie pierwszym - obydwa dźwięki muszą się zgadzać;
  • uderzamy pustą drugą strunę i trzecią strunę (G)  na 4 progu (tym razem nie 5) - porównujemy obydwa dźwięki;
  • uderzamy pustą trzecią strunę i czwartą strunę (D) na 5 progu - obydwa dźwięki muszą być takie same;
  • uderzamy pustą strunę czwartą (D) i porównujemy otrzymany dźwięk z piątą struną (A) na 5 progu;
  • uderzamy pustą piątą strunę (A) i porównujemy ortzymany dźwięk z szóstą struną (E) na 5 progu.
Należy pamiętać, aby zawsze porównywać strunę już nastrojoną, ze struną którą stroimy. Nie wolno zmieniać kolejności, gdyż może to prowadzić do złudnego odczucia współbrzmienia dźwięków.
Kolejną istotną kwestią jest samo operowanie kluczami gitary. Każde strojenie powinno kończyć się na ruchu w górę, czyli ruchu naciągającym strunę, podwyższającym strojony dźwięk. Nie należy postępować odwrotnie, gdyż może to skutkować przyspieszonym, samoczynnym rozstrajaniem się gitary.

W przypadku, gdy stosujemy stroik elektroniczny, musimy tylko i wyłącznie skoncentrować się na tym, aby pokazywane na wyświetlaczu nazwy dźwięków, generowanych przez drgające puste struny naszej gitary, były zgodne z tymi, jakie występują w stroju standardowym (czyli odpowiednio od najcieńszej, do najgrubszej struny: E H G D A E).